Zło nie istnieje

Prześladowany przez irańską władzę reżyser Mohammad Rasoulof wraca w swoim nowym filmie do motywów, które sprowadziły na niego gniew władzy, ograniczającej nie tylko jego artystyczną, ale i obywatelską wolność. Rasoulof tworzy złożoną z cichych dramatów wstrząsającą opowieść, będącą zdecydowanym sprzeciwem wobec kary śmierci.

W KINACH OD 5 LISTOPADA 2021

Film zdobył Złotego Niedźwiedzia, Nagrodę Jury Ekumenicznego oraz Nagrodę Gildii Filmowej na 70. MFF w Berlinie. Na festiwalu w Valladolid otrzymał nagrodę dla najlepszego reżysera, na festiwalu w Crested Butte Kolorado nagrodę specjalną Jury za odwagę w kręceniu filmów, a na MFF Sao Paulo nagrodę publiczności dla najlepszego zagranicznego filmu. Żadnej z tych nagród reżyser nie odebrał osobiście, gdyż ma zakaz opuszczania kraju, a swoje filmy kręci nielegalnie.

W każdym państwie, gdzie prawo najcięższe występki sankcjonuje karą śmierci, potrzebni są ludzie, którzy ten wyrok wykonają. To właśnie im, mierzącym się z trudnymi do wyobrażenia dylematami, swój film poświęcił Mohammad Rasoulof.

Film ma strukturę nowelową i składa się z czterech opowieści. Bohaterem pierwszej jest 40-letni Heshmat. Stateczny mężczyzna, który większość czasu stara się spędzać w gronie najbliższych. W drugiej obserwujemy Pouyę, dla którego obowiązkowa służba wojskowa jest jedyną szansą na otrzymanie paszportu i opuszczenie wraz z dziewczyną Iranu. Żołnierzem jest też bohater trzeciej historii. Javad dostał właśnie trzydniową przepustkę, by spędzić ten czas z narzeczoną i jej rodziną, świętując urodziny ukochanej kobiety. W ostatniej z kolei przekonujemy się, jak przybycie Daryi, młodej kuzynki z Niemiec, gwałtownie może zmienić niespieszne życie Bahrama i Zaman- spokojnej pary w średnim wieku.

Bohaterów każdej z opowieści Rasoulofa łączy tajemnica oraz dramatyczna decyzja, którą muszą podjąć. Wpłynie ona nie tylko na dalsze życie protagonistów, ale również mocno odbije się na otaczających ich ludziach.

ZWIASTUN

FILM DOSTĘPNY NA PLATFORMACH