Nowy film czeskiego mistrza komedii Jan Hřebejka, twórcy takich klasyków gatunku jak „Na złamanie karku” (2004), „Piękność w opałach” (2006) czy „Nauczycielka” (2016). Tym razem reżyser podejmuje bardzo aktualny temat, jakim jest szerząca się dezinformacja czy fake newsy. I zadaje pytanie: czy można wierzyć mediom?
W KINACH OD 25 LIPCA 2025
To ostra satyra na media, które manipulując przekazem, często celowo wprowadzają społeczeństwo w błąd. Karel Beran (Ondřej Vetchý) to doświadczony radiowiec, który pracuje jako korespondent zagraniczny w fikcyjnym państwie arabskim o nazwie Kambur, gdzie mają odbyć się wybory decydujące o przyszłości kraju. Pomimo że sytuacja na miejscu robi się coraz bardziej napięta, mężczyzna, kiedy docierają do niego pogłoski o niewierności jego partnerki, wraca do Pragi. W tym czasie w Kamburze wybucha rewolucja, a skołowany bohater decyduje się na oszustwo, udając, że wciąż jest na miejscu.
Rozdarty pomiędzy problemami osobistymi a dziennikarską etyką Karel przygotowuje fikcyjny reportaż z miejsca zdarzeń. Symuluje odgłosy zamieszek arabskiej rewolucji przy użyciu sprzętów kuchennych w swoim mieszkaniu na Vinohradach. Co więcej, regularnie na antenie radia przedstawia najnowsze informacje z bliskowschodniego kraju.
Rodzi się pytanie – czy fakt, że to wszystko jest zmyślone, ma jakiekolwiek znaczenie w chwili, gdy słuchalność rośnie w zawrotnym tempie?